piątek, 7 lutego 2014

Hello February...

"Ligh
Light
The visible reminder of Invisible Light"

{T.S.Eliot}
   Uwielbiam z rana zapalać świece i roznosić ich światło po domu. Jakoś naturalnie stałam się więc zbieraczem szklanych sukienek dla tealightów.... Szajba niegroźna, więc nie tępię, wręcz ulegam we wszelkich okolicznościach, które odkryciu kolejnego skarbu sprzyjają....
 Dostałam  bilet do weekendowego raju w postaci dwóch cudnych książek (Thank you so much Deborah!!!) Będę delektować się każdą stronicą, karmić oczy i duszę - tym bardziej, że Wiosna wychyli się lada moment zza zimowej kurtyny a to zawsze jeden z tych momentów, kiedy w jednym rytmie z Przyrodą chce się, aby nowe piękno rodziło się wokół, także w domu - i dobrze czuć jak ziarna inspiracji siane podczas m.in.lektur takich jak te - kiełkują i zakwitają pomysłami...
W Home Sewn (Kaari Meng) znajduja się dodatkowo wykroje, szablony, a jej The French Inspired Home zawiera m.in. zbiór cudnych stylowych etykiet, którymi można okraszać wszystko począwszy od słoików po koperty listów do przyjaciół... Cudo.
 Weekendujcie się pięknie!
xoxo, Alicja