wtorek, 8 lipca 2008

Anioł stworzony przez człowieka...

Przedstawiam Wam istotę, której egzystencja stała się żywym przykładem potwierdzącym tezę o miłości od pierwszego wejrzenia.... Kiedy ją ujrzałam - wiedziałam, że już się z nią nie rozstanę. Uwielbiam lny, koronki, artystyczne rękodzieło i zapach lawendy - słodka Leni swoim pojawieniem się ucieleśniła to wszystko. Dziś zajmuje honorowe miejsce - jako główna dekoracja kuchennego okna. Zmieniają się zazdroski, kwiaty, ozdobne pojemniki na parapecie, a Leni jak na anioła przystało - czuwa nad tym wszystkim. Taką mam przynajmniej nadzieję, bo gdy się przyjrzeć jej twarzyczce... hmmm.... czy ta mała nie podsypia sobie zbyt często? Wszak wygląda jak gdyby właśnie się przebudziła z pełnego słodyczy snu....

środa, 2 lipca 2008

Małe wielkie zawieszki.

W końcu mam je u siebie: kolekcja białych ceramicznych zawieszek " do zadań specjalnych": mogą zdobić dosłownie wszystko: za pomocą rafii można przywiązać je do butelek i pojemników w kuchni, powiesić na łóżeczkiem dziecka, w Święta przyozdobić nimi choinkę, udekorować nimi stół: tworząc na talerzach kompozycję ze złożonych lnianych serwet, rafii lub ozdobnej wstążki i właśnie nich: małych wielkich zawieszek...
Fantazja plus zawieszki i można sobie mnożyć dekoracyjne zastosowania miło się bawiąc przy okazji:)

Całośc kolekcji - tradycyjnie - w moim Arte Ego.